08 sie Udane małżeństwo
Nasza recepta na udany związek i ekstra niespodzianka – film z sesji ślubnej na Majorce
Wczoraj świętowaliśmy 6 rocznicę ślubu. Znamy się jeszcze dłużej i powiem Wam nieskromnie, że fajna z nas para.
Nie jestem ekspertem od spraw małżeńskich. Staż i doświadczenie nie te więc nie przeczytacie tu recepty na udany związek, nie będę się wymądrzać. Podzielę się z Wami tylko naszą historią i tym co sprawdza się u nas.
Wiele w naszym życiu się działo. Były cudowne chwile pełne uniesień, ale również sporo tych, które mocno nas doświadczyły. Przez te 6 lat małżeństwa przeszliśmy niezły sprawdzian. Każde trudne doświadczenie jeszcze bardziej nas umacniało. Wiem, że razem możemy góry przenosić, że bez względu na to, co w naszym życiu się wydarzy wyjdziemy z każdej sytuacji obronną ręką.
Wiedzieliśmy, że chcemy stworzyć swoją rodzinę od podstaw, na swoich zasadach. Odcinaliśmy się od tego, co myśleli inni, jak wyglądała nasza relacja z boku. Najważniejsze było to, co my tworzymy. Myślę, że finalnie wyszło nam to na dobre. Stworzyliśmy Nasz Dom, na Naszych zasadach. Patrząc z zewnątrz popełniliśmy dużo błędów. Patrząc z naszej perspektywy – to nie błędy, tylko doświadczenia. To one nas rozwijały i pozwoliły nam być tymi osobami, którymi jesteśmy teraz.
Każdy z nas ma swoją przestrzeń
Jarek ma ochotę spotkać się z kumplami, wyjść na mecz, iść na rower, czy napić się piwa? Proszę bardzo. Nigdy (jeśli się mylę wyprowadź mnie mężu z błędu 😉 ) nie robiłam z tego żadnego problemu. Podobnie ja nie usłyszałam NIE na moje pomysły. Bez względu na to, czy było to rozpoczęcie czasochłonnego i kosztownego kursu, wyjście z przyjaciółką, czy fanaberie zakupowe. Dajemy sobie przestrzeń do realizowania swoich planów czy potrzeb. Pozwalamy sobie na swoje pasje czy zainteresowania. Nie wszystko przecież musimy robić razem.
Wspólni znajomi
Jesteśmy towarzyscy, lubimy się spotykać z ludźmi. Każdy z nas ma wąskie grono tylko swoich znajomych. Jednak grono par przyjaciół mamy wspólne. Lubimy się dobrze bawić tym bardziej w gronie fajnych ludzi.
Szaleństwo i czas tylko dla nas
Równocześnie dbamy o siebie nawzajem. Zarówno o te codzienne gesty i czas dla siebie. Jak i chwile szaleństwa, czas tylko we dwoje. Wspólna kolacja w mieście, wyjście do kina, czy po prostu pobycie tylko ze sobą. Ostatnio nawet było szaleństwo –weekend w Poznaniu. Nie mamy problemu z tym aby (dotychczas Julcia) zostawić u dziadków. Wychodzę z założenia, że wszystkim na dobre to wyjdzie. A my się wtedy czujemy jakbyśmy wygrali szóstkę w totka 😉
Teraz przed nami pewnie spore wyzwanie. Wychowanie dzieci. Podobno to jeden z najczęstszych powodów kłótni w małżeństwie. Biorąc pod uwagę 3 latka o gorącym temperamencie i niemowlaka w domu, może być gorąco wink
Chociaż w sumie, nie kłócimy się często, a kłótnie w związku też są potrzebne 😉
….Myślę sobie, że ile par tyle recept na udany związek.
Podzielcie się ze mną co sprawdza się u Was, jakie macie patenty na udany związek
A niżej znajdziecie coś ekstra
Film z naszej sesji ślubnej na Majorce (koniecznie włączcie pełen ekran)
zdjęcia i film autorstwa 5czwartych
Zobaczcie też fragment filmu nagranego przez naszego przyjaciela. To materiał w starym stylu. Nagrany radziecką kamerą napędzaną jeszcze sprężyną. Jest klimat.
No Comments