07 lip Warsztaty dla mam
Dzisiejsze przedpołudnie spędziłam w Kuchnia Ikea z kilunastoma mamami, które znałam z Instagrama. O spotkaniu opowiem Wam innym razem, ale wracając do domu przypomniałam sobie, że kilka tygodni wcześniej byłam na warsztatach Power Mama w Cook Up.
COOK UP
To studio kulinarne, w którym odbywają się różnego rodzaju pokazy, prezentacje i warsztaty gotowania. Na stronie internetowej www.cookup.pl znajdziecie całą ofertę. To na którym byłam, dotyczyło tematu rozszerzania diety niemowlaka. Sprawdzałam dzisiaj grafik na kolejne miesiące i bardzo kuszą mnie jesienne propozycje. Tematy: ryby, kasze, czy bezy bardzo mnie zachęcają do kolejnych odwiedzin CookUp 😉 Szczególnie, że to doskonała okazja, aby poznać wyśmienitych kucharzy. Większość warsztatów prowadzą znani szefowie kuchni, zwycięzcy Master Chefa. Także wiecie, jak uczyć się to od najlepszych 😉
Warsztaty są dostępne dla wszystkich. Jeśli masz ochotę podszlifować swoje kulinarne umiejętności to szczerze polecam.
Wiecie jaka była pierwsza myśl jak zobaczyłam to studio?
“Chciałabym tutaj kiedyś przeprowadzić swoje warsztaty”
Wtedy ta myśl tylko mi przemknęła. Dzisiaj jak wracam do tych zdjęć to wiem, że marzenia są po to aby je spełniać 😉
Studio jest w pełni wyposażone i zaopatrzone. Fajny klimat robią industrialne wnętrza.
Na warsztaty mogłyśmy zabrać dzieci. Firma Janod przygotowała dla dzieci kącik z zabawkami, a BEABA i Ezpz przygotowały talerzyki i sztućce dla najmłodszych.
Wybaczcie jakość. To nasze jedyne wspólne zdjęcie z tego dnia więc nie mogłam się oprzeć, aby je wstawić 😉
BabyCook znajdziecie TUTAJ i TUTAJ
Maty TUTAJ
Zielone paputki Kubusia to Polska firma ZAZZU TUTAJ
Tematem warsztatów było “Wprowadzanie pokarmów stałych w diecie Malucha” czyli temat, który jest dla mnie szczególnie bliski. Po warsztatach “Kwadrans w kuchni”, które organizowałyśmy z Kasią planowałyśmy zorganizowanie kolejnych na jesieni. Bardzo nam zależy na Waszej szczerej opinii.
Dajcie proszę znać, czy uważacie, że takie warsztaty są potrzebne?
Co chcecie aby było omówione? Na czym Wam najbardziej zależy?
Będziemy wdzięczna za każdą Waszą odpowiedź.
To teraz czas na gotowanie. Przygotowaliśmy kilka dań pod okiem Szymona Tomiło. A o rozszerzaniu diety niemowlaka opowiadała moja koleżanka po fachu 😉 Ania Jelonek. Zobaczcie jakie menu nam zaproponowano.
- Mus z buraka i jabłka z goździkami i kardamonem
- Koktajl z pieczonego buraka z bananem, mlekiem migdałowym i gruszką
- Budyń jaglany z bananem, pomarańczą z musem z buraka i cynamonem
- Buraczane pancakes
- Dutch Baby z sałatką z rucoli, buraka, jajka, orzechów i gruszki.
To danie mnie zaskoczyło. Nie spotkałam się wcześniej z tą nazwą więc byłam bardzo ciekawa, co nas spotka 😉
Na końcu dzielę się przepisem.
Dutch Baby z sałatką z rucoli, buraka, jajka, orzechów i gruszki
- 3 duże jaja
- 2/3 szklanki mleka (może być roślinne)
- 1/2 szklanki mąki
- 1/4 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- 2 łyżki masła
Składniki w temperaturze pokojowej. Wszystkie dokładnie połączyć i wylać na gorącą patelnię z rozpuszczonym masłem. Włożyć do nagrzanego piekarnika na 220 stopni na 20-25 minut.
Po upieczeniu skropić sokiem z cytryny/pomarańczy/limonki – wersja dla dziecka
Posypać rucolą, fetą, orzechami włoskimi, plastrami gruszki i upieczonego buraka. Polać sosem z soku z cytryny, musztardy, miodu, oliwy, soli i pieprzu.
Smacznego
JAK WAM SIĘ PODOBA IDEA TAKICH SPOTKAŃ?
zielone buciki Kubusia TUTAJ
BabyCook znajdziecie TUTAJ i TUTAJ
Maty TUTAJ
No Comments